2017/03/02

Sesja poślubna Kasi i Jarka


O pięknym ślubie i fantastycznym weselu Kasi i Jarka mogliście przeczytać w poprzednim poście, w którym prezentowałam ich reportaż. Dzisiaj chciałabym Wam pokazać sesję poślubną, wykonaną głównie w pałacu w Jegławkach.

Gdy tylko Młodzi ustalili termin ślubu, Kasia od razu zapowiedziała mi, gdzie odbędzie się ich sesja plenerowa. Podsyłała mi zdjęcia pałacu, abym mogła zobaczyć budynek z zewnątrz i zapewniała, że postara się o wejście do środka. Zatem, jak przekonacie się za chwilę, Panna Młoda dotrzymała słowa. Ja zakochałam się w pomarańczowej cegle (uroki oświetlenia) i dużych oknach. Lubię również takie klimaty na zdjęciach. Przyznaję, że pałac zrobił na mnie wrażenie i z pewnością będzie się bardzo dobrze prezentować, gdy prace remontowe dobiegną końca.
Pomimo lekkiego deszczu, wykorzystaliśmy też bliskość jeziora (uwielbiam za to Mazury!) i wykonaliśmy kilka ujęć na świeżym powietrzu.

Jednakże, tego poranka moją szczególną uwagę przykuli sami Młodzi. To, jak okazywali sobie wzajemnie uczucia, jak tryskali radością oraz dobrym humorem (pomimo, że spali może cztery godziny po weselu?!), było naprawdę napędzające. Zresztą, widać to na fotografiach, na które zapraszam :)



 





 



 

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz